gotyk wśród gór
W naturze życia zawsze musi być równowaga. Żeby strudel na przystanku wiedeńskim był dobry, to musi zepsuć się auto i tak dalej. Aby nie mnożyć już tych dziwnych przypadków przez przypadki, dojeżdżamy krętą jak muszla ślimaka drogą w Dolomity.